Gdzie zjeść w Gdyni? 18 moich ulubionych miejsc
W moich przygotowaniach do podróży bardzo ważny element stanowią poszukiwania miejsc do zjedzenia czegoś pysznego czy wypicia aromatycznej kawy. Staram się korzystać głównie z podpowiedzi lokalnych mieszkańców. Takie rekomendacje zwykle są bardziej niszowe, mniej turystyczne i po prostu prawdziwsze.
Od trzech lat mieszkam w Gdyni i jako lokalsowi zebrała mi się spora lista gastronomicznych ulubieńców, którą mogę się z Wami podzielić. Znajdziecie w tym zestawieniu miejsca na różne okazje (kawę, śniadanie, małą przekąskę, obiad czy piwo). Mam ogromną nadzieję, że pomimo pandemii i kryzysu jaki dotyka sektor gastronomiczny wszystkie te miejsca będą nadal nas karmić, zabierać w dalekie podróże i polepszać nastroje. Zachęcam Was gorąco, żeby w trakcie wypadu nad morze odkrywać te smakowite gdyńskie lokale, doświadczać ich pysznej kuchni i przemiłej atmosfery. Smacznego!
Na kawę
Tłok
Miejsce, które zadowoli nawet najbardziej wymagających kawoszy. W Tłoku znają tysiąc nowoczesnych technik przygotowania kawy i nie zawahają się ich użyć. Wnętrze jest minimalistyczne, ale bardzo wysmakowane. Kawiarnia pełni też funkcję galerii, prezentowane są prace grafików, ilustratorów i fotografów. Pierwsze skrzypce gra tutaj kawa, ale możemy zamówić do kompletu coś słodkiego. Dużym atutem jest położenie w samym centrum miasta.
Gdzie: ul. Józefa Wybickiego 3, Gdynia
Kofeina
Kawiarnia- instytucja. Odbywa się tutaj bardzo wiele wydarzeń, spotkań, prelekcji, dlatego zawsze warto sprawdzić kalendarz. Podobnie jak w Tłoku kawa i różne techniki jej przyrządzania są tutaj na pierwszym miejscu. Osobiście najbardziej lubię zaszyć się z kubkiem, kawy, książką lub komputerem w jednym z foteli na przytulnym pierwszym piętrze.
Gdzie: ul. Antoniego Abrahama 41, Gdynia
FaBuła
Jeśli przed seansem w Gdyńskim Centrum Filmowym będziemy potrzebować kawowego pobudzenia na pewno trafimy do znajdującej się w tym samym budynku na poziomie -1 Fabuły. Czeka na nas nie tylko pyszna kawa, ale także duży wybór ciast i deserów. W otoczeniu filmowych zdjęć i rekwizytów można byłoby długo dyskutować, gdyby tylko nie spieszyło nam się na film.
Gdzie: plac Grunwaldzki 2, Gdynia
Szmaragdowa Café
Pojawiła się na mapie Gdyni stosunkowo niedawno, ale już zdążyła zdobyć wiele serc. Przytulna kawiarnia, niedaleko Urzędu Miejskiego. Wystrój i logo nawiązuje trochę do lat 20-tych, pierwsze skrzypce zgodnie z nazwą gra piękny zielony kolor. Można tutaj przez cały dzień zjeść śniadanie, albo posiedzieć lub popracować przy filiżance pysznej herbaty. Można też zamówić robione na miejscu lody. Widać, że właściciele mają dużo pomysłów, dlatego na pewno czymś nas jeszcze zaskoczą.
Gdzie: ul. Władysława IV 61, Gdynia
Na śniadanie
Marmolada Chleb i Kawa
Pierwszy lokal o tej nazwie powstał w Gdańskim Garnizonie, później pojawiła się gdyńska filia. Marmolada specjalizuje się w śniadaniach, można znaleźć wszystko czego dusza zapragnie, od prostych francuskich tostów, śniadania wegańskiego do wypasionej porcji jajek. Lokal nie jest zbyt duży i w trakcie śniadaniowych godzin szczytu w weekendy szybko się zapełnia. Warto jednak chwilę poczekać. Jedzenie jest naprawdę pyszne, a miejsce przytulne i klimatyczne.
Gdzie: ul. Żołnierzy I Armii Wojska Polskiego 10, Gdynia
Chwila
Dwa lokale Chwila i Moment sąsiadują ze sobą jak Paweł i Gaweł w gdyńskim Infoboxie (Chwila na dole, Moment na górze). Chwila otwiera się pierwsza i serwuje głównie śniadania oraz kawę. Od przeglądania karty może nam się zakręcić w głowie. Tak duży jest wybór. Szczególnie trudna decyzja czeka wielbicieli śniadań w stylu francuskim. W cieplejszych miesiącach przyjemnie jest usiąść na zewnątrz i obserwować jak miasto niespiesznie przemieszcza się wokół nas. Bliźniaczy Moment opiszę poniżej w kategorii na duży głód.
Gdzie: ul.Świętojańska 30, Gdynia
Aleja 40
Ten lokal może się znaleźć zarówno w zestawieniu śniadaniowym jak i lunchowym. Bardzo dobry przystanek przed lub po spacerze nad morze. Duży wybór smacznych śniadań w przystępnych cenach. Poza tym zupy, kanapki, sałatki, makarony i dania główne, czyli najlepszy możliwy mix, który powinien zadowolić każdego głodnego spacerowicza. W ładną pogodę można posiedzieć w spokojnym ogródku.
Gdzie: Aleja Piłsudskiego 40, Gdynia
Na małe co nie co
Pączuś
Jeśli lubicie mieć tłusty czwartek w każdym tygodniu to będzie to Wasze miejsce. Pączuś jest kultowy, prawie zawsze stoi tutaj długa kolejka, a czekający klienci na głos zastanawiają się, które pączki wybrać. A wybór jest duży, zawsze co najmniej kilkanaście rodzajów tego specjału. Warto pytać, które są gorące, bo takie smakują najlepiej. Myślę, że sekretem tych pączków jest wspaniałe ciasto, a także duża kreatywność w tworzeniu nadzienia. Serwuje się tutaj nie tylko różane i czekoladowe klasyki, ale także pączki z nadzieniem chałwowym, jagodowym (w sezonie na jagody), rafaello, z serem i brzoskwiniami i wiele wiele innych. Warto zabrać na wynos i pójść delektować się nimi na plaży.
Gdzie: ul. Świętojańska 18, Gdynia
Lody u Kwaśniaka
Żeby spróbować tych lodów trzeba zapuścić się poza centrum i poza turystyczne szlaki. Lodziarnia, która działa od 1954 roku mieści się na ulicy Wąsowicza w dzielnicy Grabówek. Wszyscy przyjeżdżają tutaj specjalnie na lody, bo w około znajdują głównie domy mieszkalne. Tutaj o sukcesie decydują trzy czynniki: lata tradycji, naturalne składniki oraz kreatywność w tworzeniu smaków. Wybór jest zawsze duży i zawsze można liczyć na rekomendacje przemiłej obsługi. Jeśli się tam wybierzecie spróbujcie koniecznie smaków: kawa z bezą i kukułka.
Gdzie: ul. Stanisława Wąsowicza 2a, Gdynia
Na duży głód
Gdynianka
Absolutnie kultowy lokal, działający w tym miejscu od ponad 30 lat. Przygotowują ten rodzaj pizzy, na którego widok każdy rodowity Włoch uciekłby w popłochu. Nie jest to bowiem pizza we włoskim tego słowa znaczeniu, raczej jej wspaniała trójmiejska reinterpretacja. Ciasto jest drożdżowe i bardzo grube, bardziej przypomina zapiekankę. Najlepsza jest ta najprostsza, z cebulą, lub cebulą i pieczarkami. Pizza jest uszlachetniana sosem pomidorowym dopiero po upieczeniu. Ostatnim akcentem jest samodzielne posypanie jej majerankiem. Przygotujcie się na stanie w kolejce. Jeśli pogoda pozwala warto wziąć Gdyniankę na wynos i rozkoszować się nią na plaży.
Gdzie: ul. Świętojańska 65, Gdynia
Serio
Bardzo lubię wystrój i klimat tego lokalu, jest ciepło i rodzinnie. Restauracja serwuje dania kuchni włoskiej. Moimi faworytami są makarony (przyznaję, że pizzę jadam tutaj dość rzadko, bo po sąsiedzku jest opisany poniżej Czerwony Piec). Bardzo dobre miejsce na wino z przyjaciółkami albo na randkę. W weekendy warto zrobić wcześniej rezerwację.
Gdzie: ul. 3 Maja 21, Gdynia
Vinagre
Restauracja, którą warto odwiedzić z dwóch powodów: pysznego jedzenia oraz widoków. Znajduje się na ostatnim piętrze Muzeum Marynarki Wojennej, czyli w samym sercu Gdyni. Jeśli tylko pogoda temu sprzyja koniecznie trzeba siąść na zewnątrz na tarasie. Roztacza się stąd świetny widok na plażę miejską, marinę i bulwar. Serwują tutaj kuchnię śródziemnomorską i mają duży wybór win. Jedyny minus to dość wysokie ceny, więc polecam na specjalną okazję.
Gdzie: ul. Zawiszy Czarnego 1, Gdynia
Lolo Thai Jolo
Miały być wakacje na rajskiej wyspie, a skończyło się nad polskim morzem? Nic straconego. Po wejściu do Lolo Thai Jolo w ciągu kilku minut przeniesiecie się do egzotycznej Tajlandii. Już samą kartę, która przedstawia jak wyglądają poszczególne dania mogłabym zjeść (duży plus za pomysł, teoretycznie rodem z baru, a praktycznie mistrzowski w wykonaniu). Najważniejsze jest jednak to, że prawdziwe dania wyglądają tak samo apetycznie jak na zdjęciach. A jak smakują! Bajka! Miejsce jest dość oblegane dlatego warto zrobić rezerwację.
Gdzie: ul. Jana z Kolna 2, Gdynia
Pasta Miasta
Jeśli tak jak ja jesteś fanką klusek, Pasta Miasta na pewno Cię nie zawiedzie. Pyszny makaron jest robiony na miejscu, do niego do wyboru wiele wariantów sosów. Lokal znajdziecie w samym centrum Gdyni, a jego dodatkowym atutem jest wewnętrzny dziedziniec. Przy ładnej pogodzie można więc w spokoju i zaciszu delektować się swoim daniem na świeżym powietrzu.
Gdzie: Świętojańska 46, Gdynia
Czerwony Piec
Kolejna wspaniała odsłona kuchni włoskiej (zdaje się, że jest jej najwięcej w tym zestawieniu). Super świeża i super pyszna pizza. Wszystko tutaj się zgadza: cienkie smaczne ciasto, świeże składniki, mnogość dobrze skomponowanych wersji, oliwy do dodatkowego uszlachetnienia. Pizza, która ma moc polepszania nastroju. Ponadto bardzo krótki czas oczekiwania. Lokal jest malutki, dlatego jeśli tylko mamy możliwość warto zabrać pizzę w plener.
Gdzie: Starowiejska 40C, Gdynia
Malika
Restauracja autorska, gdzie wszystko kręci się wokół jej charyzmatycznej właścicielki urodzonej i wychowanej w Algierii. Malika serwuje nam kuchnię Afryki Północnej. Czeka na nas eksplozja zapachów i smaków. Widać, że wszystko jest tutaj szczegółowo przemyślane: oryginalny wystrój lokalu, karta, obsługa klienta. Jeśli macie ochotę na coś niecodziennego, ucztę dla zmysłów to zapraszam Was do tego miejsca. Malika prowadzi także warsztaty kulinarne, gdzie przybliża przyprawy, składniki i techniki przygotowywania potraw kuchni Maghrebu.
Gdzie: ul. Świętojańska 69B, Gdynia
Moment
Brat bliźniak opisywanej powyżej Chwili, zlokalizowany w gdyńskim Infoboxie. Sałaty, burgery, zupy, bowle – duży wybór świeżych i smacznych dań. Nie będą narzekać wegetarianki, znajdą tutaj wiele opcji dla siebie. Potrawy są ładnie skomponowane, cieszą oko. Miejsce ma relaksowy, niezobowiązujący klimat, zwykle nie ma tutaj dużego tłoku.
Gdzie: ul.Świętojańska 30, Gdynia
Na piwo
Morze Piwa
Moje absolutnie ulubione miejsce na piwo w Gdyni. Zawsze bardzo duży wybór ciekawych piw kraftowych z Polski i z za granicy, można liczyć na fachowe rekomendacje i smakować do woli zanim podejmie się ostateczną decyzję. Wizyta tutaj to zawsze wyprawa do nowych, nieznanych smaków. Nie ma w Morzu Piwa żadnego zadęcia, obsługa jest profesjonalna i przemiła. Plus za oryginalne plakaty na ścianach.
Gdzie: Skwer Kościuszki 13, Gdynia